Yo! W Białymstoku ostatnio mamy same pochmurne dni, więc potrzebowałem czegoś na poprawę humoru. Przewijając Insta, zauważyłem wzmiankę o savaspin – kliknąłem bez większych nadziei, ale… zostałem! Fajne automaty, proste zasady i szybkie rundy. Szczególnie spodobała mi się gra z motywem westernowym – czysty relaks po pracy, gdy człowiek chce tylko usiąść z piwem i kliknąć kilka razy dla zabawy.